Guest User
July 2, 2024
ostatni raz opinię o hotelu napisałem w 2003 roku, ale tym razem sobie nie mogłem darować.... najgorszy hotel w jakim byłem w życiu, 4 gwiazdki to mocno naciągnięta informacja, powinny być 2 gwiazdki. tak w skrócie : -generalnie cała infrastruktura hotelu to lata 90/00 -sejf za 20$ to jakaś kpina, gdyż sejfy nie są przymocowane do niczego, każdy może wejść, wziąć pod pachę i wyjść. -woda z pod prysznica zalewa całą łazienkę a finalnie wylewa na przedpokój -spadła mi na głowę słuchawka prysznicowa wraz z uchwytem montażowym, -suszarka do włosów do wymiany, -męska toaleta przy basenie była nie czynna 3 dni, jak już była otwarta to syf był taki po montażu pisuaru, że trzeba było nogami odsuwać śmieci, -stały brak ręczników papierowych w łazienkach ogólnie dostępnych, -w głównej jak i basenowej części restauracyjnej brudno, stoliki się lepiły, nie były myte a jedynie szmatką omiatane, -nie działa telefon stacjonarny ( poprosiłem rezydentkę Panią Paulinę o interwencję, nic się nie wydarzyło.) -na podłodze w łazience są źle położne płytki, przez co aby otworzyć je od wewnątrz należy je unieść do góry na zawiasach. ( poprosiłem rezydentkę Panią Paulinę, nic się nie wydarzyło.) -słuchawka od telefonów w drugim pokoju był przyklejona do przewodu na plaster z opatrunkiem, -nie zamykały się drzwi od tarasu, -w moim pokoju nie było ani jednej półki, z żoną mieliśmy ciuchy w walizkach, -mało kto z obsługi mówi po angielsku, -na recepcji pani nie wiedziała gdzie jest mój pokój a był jeden bagażowy, -jedna karta do pokoju, -o 12:00 brak lodu w barze a drugi bar zamknięty, -o 14:00 brak alkoholu a drugi bar zamknięty, -lód do baru był przynoszony w perfumowanych workach na śmieci, przez co drinki śmierdziały zapachem worków na śmieci, -prosiłem aby synowie mieli 2 pojedyncze łóżka, mieli małżeńskie, -drugi basen w innym hotelu, -pokoje były sprzątane niechlujnie, -nie uzupełniany był papier toaletowy, dobrze że 5 m od mojego pokoju było pomieszczenie sprzątaczki, mogłem sobie sam uzupełniać papier, -rzutki do darta były sklejone elektryczną taśmą izolacyjną, przez co po każdym rzucie odpadała lotka, -jedynym miejscem gdzie było WIFI było lobby, w którym też działało słabo, -brudne talerze w restauracji, -z atrakcji wieczornych jedynie mini disco -sprzęt nagłaśniający buczał a nie grał, -basen w hotelu brudny, -nikt z obsługi nie wiedział jak włączy automaty, musiałem to robić sam,
Translate