Hotel Testa

Hotel fajny, lokalizacja super i na tym możemy zakończyć jeśli chodzi o plusy. Zacznę od tego że przyjechaliśmy na święta Wielkanocy i robiliśmy rezerwację na początku roku po to żeby mieć pokój z widokiem „na morze” od strony ogrodu, wchodzimy do pokoju i pierwsze co to rozczarowanie- widok z pokoju na obskurny plac i parking od tyłu hotelu. Od razu poszłam zgłosić do recepcji że to nie nasz pokój, pani mnie przeprosiła że musiała być jakaś zamiana i ktoś inny musiał otrzymać nasz pokój ze względu na „okienko” na ten moment jest pełne obłożenie i nic pani nie może w tym temacie zrobić musimy czekać do poniedziałku aż nasz pokój się zwolni i wtedy zmienimy pokój, była sobota święta nie chciałam robić afery zrozumiałam sytuacje, pani kierownik w poniedziałek miała przyjść porozmawiać do nas w temacie rekompensaty za tą niedogodność. W poniedziałek usłyszałam że jedyne co mogą zrobić to zmienić nam na pokój z widokiem na morze BOCZNYM, więc dalej nie ten co miał być ale ok, co do rekompensaty cisza. Jak się dowiedziałam pokój był o tym samym standardzie więc nie powinnam w sumie mieć zamiany pokoju tylko cieszyć się z tego co mam. Pomijam fakt, że pokój który rezerwowałam był droższy niż podstawowy i specjalnie zależało mi na widoku na morze stąd moja decyzja żeby zatrzymać się w tym hotelu, ale jak widać obsługa hotelu względem gościa ma gdzieś to że było coś ustalane na początku i umywa ręce. W ramach rekompensaty pani kierownik zaproponowała nam kawę w restauracji co jest dla mnie śmieszne jak w hotelu 5 gwiazdkowym traktuje się klienta. Po telefonie do Pani dyrektor zostało mi zaproponowane w ramach rekompensaty 50% na posiłek w restauracji, w poniedziałek o 17 dostałam taką informację przy wyjściu z hotelu na kolację. W poniedziałek nie skorzystałam z tej opcji więc mówię skorzystam we wtorek, przychodzę do południa poinformować że skorzystam z tej propozycji a pani kierownik śmieje mi się twarz mówiąc że dzisiaj restauracja jest nieczynna i mogłam skorzystać wczoraj, wmawiając mi że informowała mnie o tym…. Poziom obsługi sięgnął poziomu żenady jak na miejsce które zapewnia że ma 5 gwiazdek. Dla mnie ta kategoryzacja totalnie odbiega od standardów począwszy od śniadań które każdego dnia były coraz bardziej uboższe po detale związane z niedziałającym sprzętem rowerowym, sauna. W Sopocie bywam 8 razy w roku od 10 lat więc znam każdy dobry hotel powyżej 4 *, tym razem padło na hotel testa i przez to jak potraktowali mnie jako gościa wiem napewno że nie wrócę do tego miejsca. Bo hotel to nie tylko budynek, miejsce i udogodnienia ale też poczucie komfortu, przyjazna atmosfera i chęć powrotu w to samo miejsce. Jedyna osoba z personelu która jest kompetentna, profesjonalna i przychylna dla klienta to Pani z recepcji - Maryna.