Guest User
January 31, 2023
Właściwie bez konkurencji, stąd może takie, a nie inne podejście do klienta. Bo: pokój głośny jak diabli, bo otworzyć okna w upalną noc się nie da (potężny ruch z biegnącej tuż obok autostrady), a klimatyzacji brak. Telewizor jest, ale nie działa, bo "szef nie zdążył kupić nowych dekoderów". W restauracji, mimo mieszkających i pracujących na miejscu kilkunastu Ukrainkach, brak pierogów (to znaczy są, ale tylko w karcie). Nalewak do piwa bezczynny, bo piwa lanego też brak. Łóżko z bardzo miękkim materacem, słabo wyposażona łazienka, słabe wifi. Na jedną noc i tylko z musu.
Translate