Guest User
October 25, 2024
Byliśmy w tym hotelu po raz drugi chociaż staramy się nie powtarzać. Ale byliśmy zachwyceni w zeszłym roku. + Serwis pokojowy jest nadal rewelacyjny. Lepszy jeszcze niż w zeszłym roku, po prostu nie mam słów zachwytu. + + + + Kosmetyki hotelowe dodawane nawet jak leżą jeszcze z poprzedniego dnia. + Ręczniki plażowe wymieniane codzienne. +/- Śniadania na tarasie ok. ale raz zdążyło się, że podano rogaliki twarde jak kamień, owoce czasem słabe. - Kawa po grecku mocno przeciętna. - Lunchbox to nieporozumienie. Na dodatek nie było żadnego noża aby rozsmarować tę jedną porcyjkę masła. My dostaliśmy zamiast śniadania, bo wyjeżdżaliśmy wcześnie na wycieczkę. Przecież to jest zamiast śniadania, które było zapłacone! +/- Plaża nadal piękna, z pięknym piaskiem ale brudna. Nikt nie sprząta. Leżaki super wygodne. - - - Serwis plażowy straszny. Przede wszystkim noszą zamówienia ale nie sprzątają. Więc część gości sama odnosi do śmietnika kubki, butelki i inne opakowania. Ponieważ napoje serwowane są w szklankach różnego rodzaju to te czekają na zmiłowanie do następnego dnia. A potem jeżeli nikt ich nie zabierze ( widzieliśmy wieczorem, że inni wczasowicze z plaźy obok zabrali szklanki do swojego hotelu) to i tak goście sami w większości sprzątną. - - - Serwis plażowy jest bardzo zaradny, bo widzieliśmy i słyszeliśmy jak ludzie z innych hoteli płacili za leżaki. Panie zresztą szybko przynosiły im ręcznik plażowy hotelowy. Miały z tego chyba niezły dochód dodatkowy, bo niektóre osoby widywałam tylko na plaży a nigdy w hotelu. Zresztą plaża była dużo bardziej pełna niż rok wcześniej i prawie wszystkie leżaki były zajęte. Szkoda, że nie przez gości hotelowych. - - - Hotel jest dla dorosłych, więc dzieci nie są przyjmowane ale hotel jest przyjazny dla psów. Do tego stopnia, że pies (duży) leżał na leżaku na ręczniku plażowym hotelowym. Po kąpieli w morzu pies jak to pies otrząsnął się, więc goście obok mieli gratisowy prysznic. Zgłosiliśmy na recepcji i otrzymaliśmy odpowiedź, że hotel jest przyjazny dla psów. Potem pies leżał już na białych łazienkowych ręcznikach kąpielowych, pewno te plażowe nie były dostatecznie miękkie. Inna pani przyprowadzała na śniadanie dwa pieski, które sadzała na kanapie przy stole bez podłożenia czegokolwiek. Jestem uczulona na sierść i niestety dostałam ataku alergii. Więc ostatnie dni były dla mnie walką. Miałam problemy typowo alergiczne. Wysypka minęła mi dopiero po powrocie. - - - Serwis plażowy był całkowicie nieprofesjonalny. Jednego dnia dziewczyna wylała całą zawartość tacy bo wydawało jej się że umie nieść tacę w górze na panią na leżaku (pani była gościem hotelu). Pech chciał, że pani położyła torbę (markową) na brzegu leżaka. Więc zawartość tacy (2 szklanki piwa) wylało się częściowo do torby, część na panią a część na ręcznik. Pani rzuciła się aby wycierać i wyjmować z torby mokre rzeczy a dziewczyna stała nad nią. Pani wręczyła jej ociekające piwem ręczniki. Dziewczyna zabrała i nie przyniosła jej czystych ręcz
Translate